Brzoza siły doda. 5 produktów godnych przetestowania

Brzoza wraca do łask. To, co chętnie stosowały nasze babcie, teraz zachwyca młode pokolenia. Wszystko przez zawartą w kosmetykach i produktach betulinę, która działa antywirusowo, przeciwgrzybiczne, a nawet odmładzająco. I to żadne zabobony, a po prostu czysta… nauka!

Brzoza to synonim polskości i piękna. Nie rośnie na skażonej glebie, chore zwierzęta w lesie kładą się koło niej. Ma więc w sobie magię. Trudno sobie wyobrazić Polskę bez brzozowych lasów. Choć produkty wytwarzane z tego drzewa znane są od lat, to dopiero teraz zaczyna się o nim mówić naprawdę dużo. Nie tylko w kontekście zdrowia, ekologii i dyskusji o drzewach. Wszystko za sprawą kremów z betuliną, czyli organicznym związkiem chemicznym występującym właśnie w korze brzozy. To dzięki betulinie brzoza ma charakterystyczny, biały kolor. A kremy z jej dodatkiem – wspaniałe właściwości. Jakie i co warto o nich wiedzieć?

Brzoza a betulina

Brzoza wykorzystywana była od pokoleń do produkcji oczyszczającego organizm soku. Betulina i jej działanie zostały poznane nieco później. Pierwszy odkrył ją chemik Tobias Lowitz i był to rok 1788. Od tamtej pory niezliczone badania naukowe tylko potwierdziły jej zastosowanie. Jeżeli sięgniecie po kremy z wyciągiem z kory brzozy, to możecie być pewni, że taki preparat ma właściwości przeciwutleniające i chroniące skórę przed wolnymi rodnikami. Krem z brzozy idealnie sprawdza się również w walce z gojeniem się ran, problemami z trądzikiem, czy wypryskami. Badania naukowe potwierdziły, iż betulina i kwas betulinowy przyspieszają ziarninowanie i zabliźnianie się ran. Co ciekawe, przy stosowaniu takich preparatów w atopowym zapaleniu skóry oraz łuszczycy można zaobserwować zmniejszenie zmian zapalnych i obrzęków. Wszechstronne zastosowanie kremów z betuliną z pewnością spowodowały, że właśnie teraz tak głośno zrobiło się o kosmetykach z brzozy.

Opryszczka? Spróbuj pomadki z betuliną

Polskie firmy kosmetyczne zauważyły, że preparaty z dodatkiem betuliny podbijają rynek, dlatego coraz więcej kosmetyków z tym drogocennym związkiem pojawia się w sklepach. Hitem może zatem okazać się pomadka z dodatkiem betuliny. Dlaczego? Kosmetyk dzięki zawartości betuliny zadziała kojąco i regenerująco na podrażnioną skórę ust, a nawet, co potwierdziły badania laboratoryjne — złagodzi objawy opryszczki! Wszystko dzięki wyciągowi z kory brzozy, który ma właściwości antyzapalne i antywirusowe.

Napar z kory brzozy

Jednak nie tylko kosmetyki wykorzystują moc brzozy. W związku z tym, że betulina stała się w ostatnim czasie bardzo popularna, w sklepach z ekologiczną żywnością coraz częściej możemy kupić m.in. pokruszoną korę brzozy, z której przygotujemy napar. Picie takiego naparu działa moczopędnie, poprawia pracę nerek, a co za tym idzie — pomaga w usuwaniu toksyn z organizmu. Warto wspomnieć, że badania potwierdziły, że produkty bazujące na betulinie nie wywołują alergii. Dlatego też, taki napar można użyć również do przemywania skóry ciała i twarzy, a także włosów. Tym bardziej że betulina ma właściwości przeciwzapalne czy antygrzybiczne. Jeżeli zatem macie problemy skórne, wypróbujcie taki napar. Albo sięgnijcie po…

Sok z brzozy

Dobroczynne właściwości soku z brzozy znane są od wieków, dlatego możecie natknąć się na drugą, starszą nazwę sok z brzozy — oskołę. Jedno się jednak nie zmienia. To jego właściwości. Sok ten bogaty jest w witaminę C, żelazo, potas, fosfor, wapń, miedź, witaminy z grupy B. Ponadto zawiera też sole mineralne. Podobnie jak napar, ma właściwości moczopędne, poprawia pracę nerek i wątroby.

Sok z brzozy najlepiej pić w ciągu 4 dni od jego uzyskania. Dlatego coraz chętniej Polacy ruszają do lasów, by samemu taki sok zdobyć. Warto jednak pamiętać, że nie z każdej brzozy można pozyskiwać sok, ponieważ niektóre jej gatunki są po prostu objęte ścisłą ochroną. Brzozy, z których można zbierać sok to: brzoza brodawkowata oraz omszona.

Na koniec… przytul się do brzozy

- Przytul się do brzozy — mawiały nasze babcie, prawda? Okazuje się, że więcej w tym mądrości niż wiejskich zabobonów. Otóż badania dowodzą, że przytulanie się do kory brzozy działa prozdrowotnie! Leczenie za pomocą drzew ma nawet swoją naukową nazwę - sylwoterapia. W przypadku kory brzozy mówimy właśnie o betulinie, którą znajdziemy w liściach i korze tego drzewa. Jeżeli zatem wybieracie się do lasu czy parku na spacer, nie zapomnijcie wtulić się w brzozę, która ma działania bakteriobójcze, przeciwbólowe i przeciwzapalne. Do tego warto wspomnieć, że drzewa jonizują ujemnie. I to żadne zabobony. A czysta… nauka!